niedziela, 4 września 2016

Polska - Kazachstan 2:2, czyli jaka płaca, taka praca.

POLSKA BRAWO !!!
2:2 z Kazachstanem. Cóż za niebywały sukces !!!
Chylę czoła przed polską reprezentacją narodową w piłce nożnej. 2:2 z tak utytułowaną drużyną jak Kazachstan, to nie jakieś fiu bździu...
Muszę przyznać, że się myliłem, kiedy po ME, darłem łacha i pękałem ze śmiechu z sukcesu z polskiej reprezentacji, która po powrocie była witana, niczym bohaterowie narodowi :-) :-) :-)
Nikt nie chciał mi wierzyć, że włącznie z trenerem, więcej pożytku było by z nich jako z nauczycielu w-f w szkołach niż na ME. Polacy nie doszli nawet do strefy medalowej, ale zachwytom wprost nie było końca. Komentatorzy w telewizorze, wprost nie mogli się ich nachwalić. A dla bezczelności Engela, który lansował tezę, że trener, nie musi się z niczego tłumaczyć, nie da się zmierzyć żadną miarą.
Lepsze komentarze od Polaków, dostała tylko ukraińcy, choć przegrali wszystkie mecze. Ale i tak wg polskich komentatorów byli doskonali :-) :-) :-)
Mecz z Kazachstanem, pokazał, że wynik w ME był rzeczywiście niebywałym sukcesem :-) :-) :-) Myślę, że gdyby Polacy więcej zarabiali to na pewno mogło by być nawet 3:3.

Niektórzy z reprezentantów Polski zarabiają tylko po kilka milionów euro rocznie, a niektórzy jeszcze mniej.Wiadomo...jaka płaca, taka praca.
Jako obywatel RP, proponuję rozwiązanie PZPN, zdelegalizowanie w Polsce piłki nożnej jako dyscypliny sportowej, a zaoszczędzone w ten sposób fundusze, przeznaczyć na szkolenie paraolimpijczyków. Czy ktoś potrafi mi pokazać dyscyplinę, w której polscy sportowcy zdobywają więcej medali niż paraolimpijczycy ? Z pewnością, pieniądze te, były by efektywniej wykorzystane.