Kresowe Bractwo Motocyklowe zaprosiło nas na piknik motocyklowy w Zamościu. Pogodę obstalowali piękną. Były zawody kto ma najgłośniejszy motocykl. Inspektor z Inspekcji Ruchu Drogowego mówił, że na przyrządzie pomiarowym brakuje skali. Była parada. I w ogóle było fajnie..
Kilka zdjęć ku pamięci...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz